Okulary mają
szklaną duszę
zaglądają w oczy
i widzą głębię ukrytą w człowieku…
Twórcza menopauza,
gdzie nie ma już ognia,
miłość zmądrzała,
albo zgłupiała.
Oczy mgłą zasłonięte,
takie smutne.
A gdzie rzęsy?
Wyliniały, jak koty stare…..
Zaśpiewam o świcie ,
tak cichutko ,
aby słońca nie przestraszyć,
policzę śpiące jeszcze krople rosy
i szeptem obudzę konwalie…jm