Taka piękna cisza w Żukowie….

Kiedy, 8 lat temu wchodziłam po tych schodach do kościółka, to moje serce radośnie zabiło….Wciąż mnie zachwyca swoim pięknem, klimatem, zapachem. Tu czuję spokój i jakby czas na chwilkę się zatrzymał. W sierpniowe południe, kiedy znalazłam się pod kościółkiem, było gorąco, bajecznie i cisza taka, że słychać było delikatne brzęczenie trzmieli, łopot skrzydeł motyli i śpiew buków……jm