Zanurzona w Triduum Paschalne…..

Chryste Zmartwychwstały, jeszcze dziś dla wielu ludzi prawda o Twoim zmartwychwstaniu jest „czczą gadaniną”. Oświeć moje serce Twym blaskiem, bym uwierzył i miał życie w sobie….

Chryste, dziękuję Ci, że mogę patrzeć na Twój pusty grób, bo w ten sposób dajesz mi nadzieję, że nie tylko”nie wszystek umrę”, ale cały będę żył dla Ciebie i głosił Twoją chwałę na wieki…..

To był najcudowniejszy dla mnie czas. Czas, którego nie można do niczego porównać, ani zmierzyć…..Dziękuję Wszystkim, którzy zaangażowali się i byli mi tak bardzo pomocni w przygotowanie Triduum Paschalne. Dziękuję lektorom, ministrantom, chórowi, ks.Proboszczowi, mojej córeczce Wiktorii, która była lektorką, śpiewała psalmy i śpiewała ze mną pieśni. Dziękuję Wiktorii za to, że tak pięknie przeżywa te chwile, a potem dziękuję mi za to, że mogła brać w nich udział….Cudowne chwile, za które dziękuję Bogu i Wam wszystkim…jm