Delikatna ……

W silnym wietrze,

nieugięta, za zamkniętymi powiekami

wystawia twarz,

pomaga oczom patrzeć przez delikatną zasłonę,

przez białe tiule

szepczące do ucha zaklęcia….

Stoi z rękoma otwartymi,

pragnącymi uchwycić nierozczesane, świeżo umyte włosy wichury.

To nie bezradność,

to poddanie się chwili miłości w zwolnionym tempie,

którą można bez końca przeżywać

i na nowo ją odtwarzać….

Delikatny wiatr, szalejąca wichura, zawieja,

tylko ją potęguje, zamyśla, rozkochuje….

Mądra i naiwnie piękna,

pachnąca hiacyntami i smakująca dziką różą,

moja, twoja, nasza delikatna Miłość…jm