Letnie wędrowanie…..

Miło odpocząć….Wybrałam się do Wrocławia , Świdnicy, Częstochowy, Poznania, Gdańska…Zwiedzałam do woli i zachwycałam się pięknem miast, smacznie jadłam, miło rozmawiałam z napotkanymi ludźmi, pomodliłam się w cudownej ciszy Jasnej Góry, byłam pod przemiłą opieką. Z córeczką Klaudią przemierzałyśmy pieszo Poznań, zaglądając do urokliwych kawiarenek….Cudo!!!!   Dziękuję ks.Piotrowi M. i jego Rodzince, p.Basi, Klaudunii i Karolowi, oraz mojemu Mężusiowi…Całuję mocno i DZIĘKUJĘ!!!!!…jm