Moim marzeniem było, aby zobaczyć pracę nad programem telewizyjnym od kuchni. Kiedy zajechałam do Krakowa, przywitał mnie deszcz,a po chwili niebo się przejaśniło i wyjrzało słońce.Całe mnóstwo turystów i przecudowna uczta teatralna dla duszy, gdyż rozpoczęła się „27 ulica” International Festival of Street Theatres….Wzruszające spektakle teatralne na małych skrawkach krakowskiego rynku i jego okolicach….Byłam cała uskrzydlona i szczęśliwa….Galerie, kościoły, maleńkie zakamarki wolne od turystów….A wracając do marzeń, to akurat trafiłam na sobotni program TVN24 Wstajesz i Wakacje….Wpadłam do Sukiennic w strugach deszczu.Udało się, mogłam zobaczyć na żywo, jak powstaje program telewizyjny…Byłam zauroczona panem Jarosławem Kuźniarem, który prowadził ciekawe wywiady z artystami, politykami..Dla każdego znalazł czas, aby zrobić zdjęcie, na krótką rozmowę.Mnie również spotkał ten zaszczyt, aby porozmawiać choć chwilę.Warto było, choć przemoczona do suchej nitki przetrwałam cały program……Pozdrawiam pana Jarosława Kuźniara i panią Dorotę Gardias, która potrafiła swoim uśmiechem i cierpliwością rozjaśnić serca oglądających ludzi i młodego człowieka na wózku inwalidzkim…Dziękuję i do zobaczenia…jm