Obserwuję wiosenne boje,rozkwitania,podniebne klucze,śniegowe pledy.Kocur Stefan ,po bojach o kotkę kuleje dość mocno,Kropka już nie ma tydzień,Loleczka pojawia się ,co dwa dni.Teraz słońce topi śnieg na dachu stodoły,żonkile już mają kwiaty i pąki ,a tulipany po cztery listki.W szuwarach zamieszkała para dzikich kaczek,mam nadzieję,że będą nas zachwycać tak,jak w zeszłym roku całą gromadką kaczątek….Czekam na żaby.Są już listki na wiciokrzewie….Wczoraj przyleciał na łąki bocian,aż podskoczyłam z radości…Na niebie oglądam przelatujące klucze żurawi,dzikich gęsi….Nasiona już zakupiłam,plany zrobiłam.Jutro wyruszam do ogrodu i nad staw z sekatorem i grabiami….Wiosna ,wiosna ,wiosna ,ach to ty…….!!!jm
Henio myśli ,że tak będzie miał zawsze i będę go tak rozpieszczać….może będę?
dzisiejszy śnieg….