Mój pierwszy raz….

Sobotnie spotkanie z kolędą i poezją.Było miło, ciepło,a zapach siana i dojrzałych jabłek wypełniał naszą wiejską salę…Przybyli zaproszeni goście, babcie dziadkowie,także młodzież i dzieci.Przeżycie dla mnie ogromne ,gdyż po raz pierwszy publicznie przeczytałam swoje wiersze.Serce biło głośno,ale mam nadzieję,że choć troszeczkę się spodobały.Następnie z Natalią Ł.,Olą N. i Wiktorią M.Wykonałyśmy 15 kolęd i pastorałek.Wszyscy włączyli się we wspólne kolędowanie.Pani sołtys Viola Ł.z paniami przygotowały słodki poczęstunek i prezenty.Mam nadzieję,że za rok znów się spotkamy na wspólne kolędowanie.Dziękuję wszystkim,którzy tak pięknie przygotowali ten wieczór….jm

Na pożegnanie z kolędą….jm