Od rana przepiękna pogoda.Jeszcze mokro po porannym deszczu,ale jest słonecznie i niebo pokazało swój błękit.Zaopatrzona w kalosze i przeciwdeszczową kurtkę,wybrałam się nad staw.Odkryłam całą gromadkę kozaków i moje ulubione opieńki .Za chwilę pójdę z koszem po moje jesienne skarby.Ale najbardziej urzekły mnie kolorowe liście na tle nieba….I jak tu nie kochać jesieni…….jm