Od 15 listopada zaczynam przygotowywać się do świąt.Przygotowałam sobie na dziś 20 kart świątecznych i mam nadzieję,że je wypiszę(wszystkich 70 sztuk).Każdego dnia będę robić lampiony ,świece,wieńce adwentowe.Z dziećmi na zajęciach będziemy lepić z masy solnej i gliny anioły,gwiazdki,serduszka,reniferki.Popracujemy z wycinakami,kolorowym papierem i gałgankami.Do zrobienia czeka mnie jeszcze 200 kart świątecznych,trochę ozdobnych deseczek.Przede mną kilka jarmarków ,mam tylko nadzieję,że nie będzie takich mrozów ,jak w ubiegłych latach.Zaczynam najpiękniejszy czas w roku,nic tak mnie nie uskrzydla jak ten bajkowo-kolorowy ,pachnący piernikami,cynamonem raj.Przygotowałam worek orzechów,które pięknie będą ubogacać wińce i ozdoby na choinkę ,na okna ,drzwi.W innych workach są szyszki różnych drzew,pestki,kory,żołędzie,kasztany,polne makóweczki….Cudownie ,że już mogę zaczynać wielkie tworzenie…..jm