Zapomniana kafejka….

Poczekam jeszcze do lata,

do żółtych liści i puchu śnieżnego,

poczekam do ważek błękitnych ,

do róż herbacianych roku przyszłego.

Poczekam do konwalii majowych,

do sopli błyszczących diamentem,

do plaż pustych ,samotnych

owianych sentymentem…

Poczekam z odkochaniem,

poczekam w sukni  białej,

na boso z jarzębiny naręczem,

poczekam w kafejce zapomnianej,małej…..jm