Zaczęło się….

Od wczoraj zaczęłam głodówkę leczniczą.Mam problemy z nogami .Rok temu wyleczyłam alergię i refluks.Ten rok chcę sobie zaplanować tak ,jak zawsze chciałam(czyli nie przejadać się i ograniczyć cukry,bo w zeszłym roku trochę przesadziłam).To czwarta głodówka w moim życiu.Dzięki Bogu ,mimo swego wieku nie stosuję żadnych tabletek.Myślę ,że jest to najtrudniejsza kuracja,ale dam radę…..jm