Jesienne strachy na wróble
obszarpane przez wiatry i deszcze,
w płaszczach bez guzików
z dziurami w podszewce.
W kapeluszach z grubego filcu,
wróble gniazda wiją,
a polne myszy rezolutne
w norach źdźbła ukryją.
Mróz pobielił łąki i pola,
pajęczyny zamarzły na chwilę,
zrobię stachom szaliki wełniane,
tak zimowe dni im umilę….jm