Otul mnie uśmiechniętą czułością,
zamyśleniem i błękitem marzeń…
Dłońmi obejmij mą głowę zatroskaną,
zaniepokojoną każdym twoim dniem.
Otul mnie szkarłatem tęsknoty,
źrenicą centkowaną jak kocię maleńkie.
Uśmiechem namaluj paseczki
zielono-pomarańczowe na mej skroni
i zamień ją w bezpieczną falującą łąkę….jm