I zaczęło się….

Rozpoczął się remont.Kolejna przeprowadzka,tym razem meblami i rzeczami do budynku gospodarczego.Co widzę?Przede mną gruz,drewniane belki,kurz.Mam nadzieję,że będzie pięknie.W tym całym galimatisie,obym nie przeoczyła babiego lata,spadających kasztanów,grzybów…Ale, za to czeka mnie uczta projektowania i urządzania domu….Już się nie mogę doczekać nowych wnętrz,ciekawych rozwiązań w pomieszczeniach i klimatu jaki pragnę w nich stworzyć….Chyba czas odłączyć komputer,a więc do pracy!!!Pozdrawiam i żegnam do listopada…jm