Sen anioła…

Zaśnij mój aniele miły,
wyproszę rozgwieżdżoną noc,
aby ci się rozkwiecone łąki śniły.
Aby wszędzie było biało
i kwieciem wiśniowym pachniało.
A poranek niech cię zbudzi,
najszczerszą życzliwością
płynącą od ludzi…
Bo, tak w ogóle,
to zapominamy o naszych aniołach,
o ich sercach i opiekuńczych skrzydlatych ramionach…
Śpij mój aniele spokojnie…jm