Mam swoje kolorowe liście,
każdego poranka zbieram je
i zamykam w stare książki,
niech sobie tam śpią na ciepłym piecu…
Mam liście klonu i topoli,
wiśni i czereśni młodej.
Nakrapiane,z dziureczkami,
czerwone z czarnymi kropeczkami,
moje własne liście
szeleszczące,fruwające anielsko,
zaglądają w okna,pływają po jesiennym stawie.
Moje liście …moje jesienne motyle…jm