Pamiętasz tęczowe tulipany,
zapach świeżo parzonej herbaty?
Moje dłonie drżały ,a Ty uśmiechałeś się ładnie,
tak po męsku,ze spokojem w oczach.
Przytulę policzek do serca,
do zapachu dnia,do Twojej codzienności,
do muzyki,która utula duszę dziurawą,
troskliwie łataną zasuszoną łzą.
Tęsknisz za mną…?