Najdłuższy sen….

Nazrywam dla ciebie
czerwonych ,polnych maków,
pączków dzikich róż,lipcowej lipy.
Odnajdę pierwszy uśmiech,
maleńkie przytulenie,
smak herbaty i zapach spotkania.
Odpędzę lęki,smutki rozstań,
wyprostuję drogi w myślach,
gwiazdami wypełnię każdą pustkę.
A kiedy noc przyjdzie za długa,
rozsypię to wszystko
pod twym oknem i zasnę na dłużej,
niż wieczność…..jm