Kałużowa samba…

Kiedy wiatr wyrywa dumne parasole,

ciała wtula w nieprzemakalne płaszcze,

ja w podniebnych kałużach tańczę

i w rytm samby deszczowej  klaszczę.

W całej gamie kropelkowych nut,

w kształtach i zapachach dźwięków,

kaloszowym krokiem zmieniam dzień

pozbywając się ziemskiego lęku…jm