Strach na wróble…

W samotności stoisz

stary strachu na wróble,

łachmanami trzepoczesz na wietrze.

Zapomniany kapelusz,

stary płaszcz w czarną kratę

i szaliczek czerwony dziecinny.

Czy nie boisz się stać tak,

kiedy deszcze i mrozy

okrywają twe szaty zszargane?

Mój ty strachu na wróble

przekrzywiony od wiatru,

zapatrzony guzikiem od swetra.

Bądź ozdobą pól

i ogrodów z sadami,

bądź mi strachem

na jednej nodze….jm