Szukałam Ciebie ,
ale widziałam tylko roześmiane dzieci,
które tańczyły w pelargoniwych ogródkach.
Zaglądałam w stare bramy,
wypytywałam w parkach drzew,
które rosną tam od wieków.
Chciałam tylko dotknąć Twojego uśmiechu,
usiąść na kolana i wtulić się w Twój zapach.
Ktoś zasłonił moje oczy i wprowadził na miekką drogę.
Nie poczułam lęku,tylko zaciekawienie chwilą.
Kiedy na nowo otworzyłam oczy,
zobaczyłam słonecznikowe pola wypełnione słońcem.
Moje oczy zaśpiewały z sercem pełną miłości pieśń.
Odnalazłam Ciebie,odnalazłam w zapachu i kolorze słońca…jm