Wtulona w tęsknoty muzykę…

Jak daleko jest do szczęścia,

którego nie ma zbyt wiele?

Móc dotknąć jego istoty leciutkim pocałunkiem,

zdmuchnąć jak bańkę mydlaną ,z pszenicznego źdźbła.

Przytulam zmarznięty policzek,

do Twej rozgrzanej szyi i obejmuję

wszystkie Twoje tęsknoty rozkochanym wzrokiem.

Zaśpiewaj kiedyś o tym,kiedy zapragniesz mnie zobaczyć!…jm