Nawet gdybym obejrzała jedyny zachód słońca,
zmierzyła głębokość marzeń i zapach nasturcji.
Zerwała wszystkie róże,
ubrała się w skrzydła rajskich motyli
i źródlanych ważek.
Gdybym budziła się na polu lawendowym,
dnie spędzała w winnicy,noce na rozkołysanym morzu,
to wszystko to ,oddałabym za jedno spotkanie z Tobą,
za roześmiane Twoje oczy i Twoje szczęście……jm