Dotykasz mnie spojrzeniem nieśmiałym,
drgającą taflą szmaragdowej wody.
Zapachem tulipanów pastelowych,
który wypełnia przestrzenie nietknięte.
Marzeniem ogrzewasz nasze spotkania,
zazdrość miesza się z bezsilnością.
Do Twej twarzy tulę się delikatnie i odchodzę,
już tęsknię za wiosenną, tulipanową intymnością….jm