Czekam na Ciebie,
na Twoje słowo,
światło,które mnie rozświetla od wewnątrz.
Chcę na Ciebie patrzeć i milczeć,
zamyślać się i wzruszać…
Stoję w oknie,
wiesz…, pada właśnie pierwszy śnieg,
lubisz jak pada,prawda?
Chciałabym ogrzewać Twoje męskie dłonie,
wtulać w nie rozgrzane policzki
i zamglone szczęściem oczy.
Jutro też tak będę marzyć,
obiecałam to swoim myślom.
Stanę w oknie ,
zapalę kolorowy lampion,
może zobaczysz to światło w swoim sercu.
Czekam na Ciebie…jm