Chciałabym z Tobą iść po szeleszczących liściach w parku,
zaglądać do małych kawiarenek i pić gorącą czekoladę.
Stanąć nad zamglonym jeziorem i przeczytać ostani wiersz
jaki napisałam dla Ciebie.
Patrzeć jak mrużysz oczy w słońcu,jak zamyślasz się ładnie.
Chciałabym ,aby Twoje dłonie były zawsze ciepłe,
abyś zawsze nosił szalik i uśmiechał się beztrosko.
Pragnę ,abyś zawsze był,nieważne ,że Jesteś gdzieś daleko,
Jesteś i to jest najpiękniejsze…..j