Chcę Ciebie widzieć ,jak płaczesz,
jak łzy ocierasz wstydliwie.
Chcę całować każdą małą zmarszczkę,
o której przypomina czas,
że warto śpieszyć się z miłością.
Czy wieczorami marzysz o mnie?
Otworzę bramę i wpuszczę myśli
do ogrodu z zapachem tajemnicy i lęku.
Kapeluszem zasłonię twarz,
i wspomnieniem połączę się z nierzeczywistością.
jm