Moje spotkanie z Papieżem Benedyktem XVI

Rano wyjeżdżam do Krakowa,ale najpierw wstąpimy do Częstochowy na Jasną Górę.Będzie to moja pierwsza wizyta w tych cudownych miejscach i pierwsze w życiu spotkanie z Papieżem.Aż boję się o siebie i te wszystkie przeżycia,oby mnie nie poraziły swoją siłą,ale jestem szczęśliwa,nie wiem czy zasnę….

Miłość ,niech ona zawsze rozjaśnia i wzmacnia moje serce.A wszystkie przeżycia i doznania niech ubogacą mą duszę.Jak sie czuję?

Nie potrafię tego nawet opisać,nie potrafię…….Kocham……..jm