Kilka słów do Ciebie Panie….

W samotności klęczę mój Panie,

Ręce spocone wycieram ze wstydem w Twe szaty.

Głowę zmęczoną pochylam bezradnie,

Nie umiem się modlic Boże.

Dałeś mi dobroć,którą poznałam za póżno,

Wznoszę wzrok i widzę kobietę w oknie,

Ale Tobie nigdy nie dorówna wysokością.

Miłość,jak można ją wykochać,wymodlić.

Wszystko już było,

Dlaczego pozwoliłeś doświadczyć jej na nowo?