Zaraz zacznie się Wielki Piątek

Ale jeszcze za minutkę ,

jak skończę pisać zacznie się nowy dzień.

Jestem zmęczona.Północ..00:00.

Zobaczyłam w końcu moje

niedobre stworzenie,

zamazane,

ale jest,

naprawdę istnieje.

Łzy mieszały się z radością ,

i wyczerpaniem.

Tyle słońca otoczyło jego sylwetkę,

tyle zieleni i dwie figury świętych.

Jest mi już lżej na duszy,bo

bałam się,że Jego nigdy nie było….